Wieści z poligonu

4.

Pół roku w mundurze

Minęło sześć miesięcy, jak licealiści z klasy mundurowej rozpoczęli szkolenie ogólnowojskowe. Na pierwszych zajęciach uczyliśmy się przyjmowania postawy zasadniczej i swobodnej, maszerowania krokiem równym i defiladowym, przedstawiania się  i oddawania honorów, a także wykonywania zbiórek w miejscu i w marszu. Oglądając jak wykonują te czynności żołnierze, wydawało nam się, że są to proste czynności, ale nauczenie się ich i samo wykonywanie przysparzało nam wiele trudności. 
Po miesiącu szkolenia z musztry i regulaminów pojechaliśmy na pierwsze ćwiczenia poligonowe. Pokazano nam sprzęt jakim posługują się saperzy, czołgiści i przeciwlotnicy. Jednak największą i niezapomnianą atrakcję było uczestnictwo w forsowaniu Odry transporterami PTS. Następne miesiące to kolejne szkolenia poligonowe i poznawanie nowych tajników służby wojskowej. Uczyliśmy się budowy broni kbk Beryl, składania i rozkładania karabinka, ładowania magazynków, rzutu granatami, samoobrony, pierwszej pomocy  i przede wszystkim zasad BHP. 
Największe emocje towarzyszyły nam przed pierwszym strzelaniem z ostrej amunicji. Gdy dostaliśmy do ręki amunicję i broń  gotową do strzału, oprócz entuzjazmu towarzyszył nam duży stres. Wszyscy wiedzieliśmy, że żarty trzeba odłożyć na bok, zachować powagę i spokój konieczną do oddania pierwszego dobrego strzału. Nawet, jeśli na tarczy było widać u niektórych mizerne rezultaty kilkutygodniowych treningów, każdy z nas był zadowolony z oddanych strzałów. Pomimo zmęczenia i czasami niesprzyjających warunków atmosferycznych każdy dawał z siebie 100%. Zawsze mogliśmy liczyć na gorącą herbatkę, która nas ratowała w zimne dni. 
Maszerowanie, ustawianie w kolumny i przegrupowania w ugrupowania marszowe do dzisiaj wyglądają zabawnie. Wszyscy mamy z tego duży ubaw, ale się tym nie zrażamy i dalej ostro trenujemy. Wydaje nam się, że dużo lepiej potrafimy w tym zakresie działać jako drużyna, niż występować indywidualnie. Nauka stopni wojskowych poszła szybko, ale nadal musimy ćwiczyć, by bez błędu rozpoznawać i odróżniać podoficerów, oficerów i generałów. 
Podsumowując, na poligonach i na szkoleniach atmosfera jest bardzo przyjazna. Każdy chętnie niesie pomoc, jest życzliwy dla drugiej osoby. Spędzamy ze sobą dużo czasu, dlatego musimy wiedzieć, że zawsze możemy polegać na sobie i na naszych przełożonych. 
 

Wiadomości

Kontakt

  • Zespół Szkół Ogólnokształcących w Gubinie
    ul. Piastowska 26
    66-620 Gubin
  • 68 4558184
    68 4558186

    fax 68 4558185

    e-mail: zso@gubin.pl

Galeria zdjęć